Gdyby było inaczej, uczta nie byłaby aż tak smakowita! Nie o degustację kulinarną jednak tym razem chodzi, a o dobrze przyprawioną ucztę językową, o delektowanie się słowem – dawnym czy współczesnym – i niuansami pięknej polskiej mowy. Tego właśnie mogliśmy doświadczyć w Książnicy, w piątek 3 marca, za sprawą językoznawczyni dr AGATY HĄCI. Za nami przecież Międzynarodowy Dzień Języka Ojczystego! Nie mogliśmy o tym nie pamiętać!
Tak się wyjątkowo złożyło, że tegoroczne święto języka zbiegło się z feriami zimowymi, wobec czego nasze okolicznościowe przedsięwzięcia postanowiliśmy zorganizować już po ich zakończeniu, kiedy młodzież – wypoczęta i pełna energii – wróciła do szkoły. Pełna energii, wiedzy (co oczywiste!) i pasji przyjechała też do nas z Warszawy wspaniała wykładowczyni. Z połączenia tych dwóch energii wyszło nam, organizatorom, naprawdę interesujące językowe wydarzenie, a aktywność uczniowska bardzo pozytywnie zaskoczyła. Dr Agata Hącia zaserwowała uczniom szkół podstawowych wykład na bardzo intrygujący temat Co złodziej, który miał nogi ciekawe, trzymał w piwnicy? Zaskoczonym od razu wyjaśnijmy, że chodziło w zmienne znaczenia słów, bo język przecie się zmienia – tak, jak zmieniamy się my i jak zmienia się świat wokół nas. Ze starszymi uczniami natomiast, gimnazjalistami i licealistami, potoczyła się rozmowa O wulgaryzmach niewulgarnie. I było to dla wszystkich bardzo pouczające doświadczenie!
W kontekście tego, co wyżej, z satysfakcją jeszcze informujemy, że w obu spotkaniach uczestniczyło dwoje zwycięzców naszego facebookowego konkursu, który zaproponowaliśmy użytkownikom i sympatykom Książnicy Płockiej 21 lutego, czyli dokładnie w Międzynarodowym Dniu Języka Ojczystego. Pani Justyna Latarska i Pan Dawid Borowski nadesłali nam wówczas słowa, które wyszły z użycia, a przez to dla wielu z nas są już niezrozumiałe. Nagrodziliśmy ich za to książkami!
Ewa L. Matusiak