24 lutego 1941 r. zmarł Emil Zegadłowicz (ur. 20 lipca 1888), polski poeta, prozaik, tłumacz.
Wychowywał się w Wadowicach, w domu dziadków, ale każde wakacje spędzał w pobliskim Gorzeniu Górnym, w dworku letniskowym ojca. Studiował polonistykę, germanistykę i historię sztuki na UJ, a potem w Wiedniu i w Dreźnie. Podczas studiów debiutował jako poeta w antologii młodej poezji “Tententy”. Potem wydał m.in. poemat “Nad rzeką” oraz poezje i poematy “Powrót” .
Pracował jako referent, potem kierownik Wydziału Literatury Ministerstwa Sztuki i Kultury, gdy ministerstwem zarządzał Zenon Przesmycki-Miriam. W 1927 r. wyjechał do Poznania gdzie był kierownikiem literackim Teatru Polskiego, doradcą Księgarni św. Wojciecha, dyrektorem poznańskiej rozgłośni radiowej i redaktorem naczelnym katolickiego czasopisma “Tęcza”.
Po okresie poznańskim wrócił do majątku ojca. Pisał poezje, organizował spotkania artystów, tłumaczył z języka niemieckiego (m.in. Faust Goethego), gromadził wiele artystycznych dzieł. Był odkrywcą utalentowanego rzeźbiarza ludowego – świątkarza Jędrzeja Wowry.
W Gorzeniu powstał cykl ballad o Beskidach i beskidzkich góralach “Powsinogi beskidzkie”. Wiersze ukazują świat folkloru i wierzeń ludowych, pojawiają się w nich ludowi artyści: świątkarze, rzeźbiarze, snycerze.
W 1935 r. Zegadłowicz wydał powieść „Zmory”, będącej kontynuacją autobiograficznego cyklu: Żywot Mikołaja Srebrempisanego. W powieści “Zmory” Zegadłowicz krytykował prowincjonalną obyczajowość, pojawiły się w niej również akcenty antyklerykalne oraz odważne sceny erotyczne.
Powieść została potępiona przez środowiska kościelne, kuratorium nakazało wycofać z bibliotek szkolnych wszystkie książki Zegadłowicza, a władze Wadowic odebrały autorowi honorowe obywatelstwo miasta, przyznane trzy lata wcześniej.
Zegadłowicz zmarł w szpitalu w Sosnowcu 24 lutego 1941 r. Przez prawie pięćdziesiąt lat swojej kariery literackiej Zegadłowicz wydał ponad czterdzieści tomów poezji, sześć powieści, osiem dramatów scenicznych.
Po śmierci Zegadłowicza w jego dworze zjawili się Niemcy i skonfiskowali liczącą około 10 tysięcy tomów bibliotekę, zbiór sztuki ludowej (m.in. świątki Jędrzeja Wowry), parę tysięcy sztuk grafiki francuskiej, kilimy, cenne obrazy olejne.
W dworku w Gorzeniu Górnym obecnie mieści się Muzeum Emila Zegadłowicza. Zwiedzający mają możliwość zapoznania się z postacią Emila Zegadłowicza i jego twórczości, ale także ze zbiorami i klimatem dwudziestolecia międzywojennego. W dziesięciu salach ekspozycyjnych można zobaczyć różnorodne dzieła sztuki, na które składają się miedzy innymi obrazy, meble, książki. Wśród prezentowanych twórców znajdują się prace: Leona Wyczółkowskiego, Jerzego Hulewicza, Józefa Mehofera, Władysława Lama, Stanisława Noakowskiego, Bronisławy Rychter-Janowskiej, Zbigniewa Pronaszki innych. Prezentowane jest także unikalne w swojej formie malarstwo chińskie.
Związany z ziemią wadowicką Emil Zegadłowicz był, według biografów Jana Pawła II, ulubionym poetą Karola Wojtyły, który poezję Zegadłowicza znał na pamięć.
[zdjęcie: Emil Zegadłowicz przy biurku, Gorzeń Górny, czerwiec 1933. Narodowe Archiwum Cyfrowe, licencja: Public Domain]
film oparty na powieści Zmory Emila Zegadłowicza w reżyserii Wojciecha Marczewskiego z roku 1978.