Jesienny wystrój stołu, domowe przetwory, ciepła kawa i herbata, czyli październikowe spotkanie Dyskusyjnego Klubu Książki w Filii bibliotecznej nr 7.

Tym razem rozmawialiśmy o książce „Gobelin” Barbary Kosmowskiej. Okazało się, że tym razem lektura nie wszystkim przypadła do gustu. Raził manieryczny język powieści, pełen metafor, egzaltacji, taki, którym ludzie na co dzień na pewno nie rozmawiają. Nie przekonała nikogo bohaterka, Anna, artystka tworząca gobeliny, od lat zmagająca się z uzależnieniem od alkoholu. To bardzo sztuczna postać, wręcz widmowa, jak określiła to jedna z uczestniczek spotkania.

Pojawiła się też opinia, że książka Kosmowskiej wcale nie jest powieścią o alkoholizmie, tylko, jak tytułowy gobelin, jest opowieścią o życiu, składającym się z nitek różnie splecionych, w barwach takich, jakie pasują do danej chwili. Tyle, że trochę się te nitki autorce popruły…

Renata Kraszewska

O Autorze

Podobne Posty