Boom na literaturę skandynawską przeżywamy w Polsce od kilku lat. I wcale nie wydaje się, żeby miał się skończyć. I nic dziwnego, bo to literatura z najwyższej półki – nieważne, czy mówimy o książkach dla dzieci, czy o kryminałach…

Postanowiliśmy w Książnicy przyjrzeć się fenomenowi literatury szwedzkiej i w piątek 23 listopada zorganizowaliśmy Dzień Literatury Szwedzkiej.

Rano zaprosiliśmy uczniów szkół podstawowych na warsztaty literackie, które poprowadziła Katarzyna Mioduszewska z wydawnictwa Zakamarki, które specjalizuje się w wydawaniu literatury szwedzkiej dla dzieci. Czy różni się ona od literatury innych krajów? Przede wszystkim sposobem traktowania dziecka i jego spraw. Ale wyróżnia się również mądrymi, pełnymi humoru tekstami, pięknymi ilustracjami i odwagą w poruszaniu ważnych tematów. Na spotkaniu młodsze dzieci poznały Alberta Albertsona, którego twórczynią jest Bergstrom Gunilla – szwedzka autorka książek dla dzieci. A te nieco starsze zostały zaproszone do udziału w śledztwie i pomogły Lassemu i Mai – bohaterom najpopularniejszej obecnie serii książek dla dzieci autorstwa Martina Widmarka – rozwikłać tajemnicę diamentów.

Po spotkaniach dla dzieci przyszedł czas na dorosłych. Emilia i Dariusz Schmidt – twórcy Festiwalu Zorzy Polarnej w Płocku – przybliżyli uczestnikom spotkania Szwecję – kraj piękny, nie tak przecież daleki, a jednak dla Polaków wciąż dość tajemniczy. Gościem specjalnym była Justyna Czechowska – tłumaczka literatury szwedzkiej. Dzięki jej prelekcji dowiedzieliśmy się, że szwedzka literatura dla dorosłych to nie tylko słynne kryminały, do których czytania nie trzeba w Polsce nikogo zachęcać. Literatura szwedzka (dostępna w polskim tłumaczeniu) obfituje również w powieści obyczajowe, psychologiczne i powieści dla młodzieży, które w mądry i atrakcyjny sposób poruszają problemy wspólne dla wszystkich nastolatków świata…

Dlaczego literatura szwedzka jest tak popularna w Polsce? Na to pytanie trudno znaleźć jednoznaczną odpowiedź. W dużej mierze jest to zapewne zasługa tłumaczy – takich jak nasz gość, pełnych pasji i miłości do literatury w ogóle. Literatura w Szwecji to poważna sprawa, a biblioteka to bardzo ważne miejsce. Miejsce ważne na kulturalnej i społecznej mapie kraju. A to wszystko miedzy innymi dzięki mądrej polityce państwa, które wspiera rozwój sieci bibliotek, rozumiejąc, że są one, jak mówi  Katti Hofin – dyrektorka biblioteki sztokholmskiej  – dobrym społecznym biznesem.

W sali kolumnowej Książnicy pojawiła się również wystawa Ambasady Szwecji zatytułowana „Szwecja – pejzaże powieści kryminalnej”, na której przedstawiono sylwetki najważniejszych przedstawicieli szwedzkiego kryminału, ich sztandarowe powieści oraz… scenerię zbrodni. 

Dzień Literatury Szwedzkiej jest częścią projektu Książnicy Płockiej współfinansowanego w ramach programu Unii Europejskiej Erasmus+.

Joanna Kościelska-Krawczyk

O Autorze

Podobne Posty