A my na Kościuszki, a my na Kościuszki!

Tak odpowiadali wczoraj goście Książnicy tym wszystkim, którzy zdziwieni pytali ich, dokąd to zmierzają w tak okropnie mokre, nieprzyjemne popołudnie… I po cóż tam zmierzali? – na wernisaż, Drodzy Państwo, na wernisaż!…

To właśnie wczoraj – 7 września – rozpoczęły się w Książnicy Płockiej oficjalne obchody jubileuszowe. I nic to, że na zewnątrz aura była mało przyjemna! Na Kościuszki było zgoła odmiennie, już od samego progu. I nie jest to subiektywna opinia zapraszających w swe progi bibliotekarzy, tylko zdanie ich prawdziwych, sprawdzonych kolejny raz przyjaciół, którym niestraszno było wyjść na deszcz, by uczestniczyć w tym ważnym dla nich i dla nas wydarzeniu.

Otwierająca urodzinowe obchody wystawa nosi tytuł Katalog subiektywny i – jak powiedziała dyrektor Joanna Banasiak – za ten tytuł i zakres wystawy bierzemy pełną odpowiedzialność. Bo mimo osiemdziesiątki na karku, a może właśnie dlatego, czujemy się wyjątkowo odpowiedzialni za swoją pracę i to wszystko, co proponujemy płocczanom. A jak tu obiektywnie i w pełni ogarnąć i przedstawić 80 lat funkcjonowania tak ważnej instytucji? Jak przypomnieć i uhonorować całe pokolenia jej oddanych pracowników, ich wszystkie, najczęściej niemożliwe już dzisiaj do odtworzenia sukcesy (a nawet chwilowe porażki, bo i one są częścią późniejszych zwycięstw). Jak ogarnąć te setki, by nie powiedzieć – tysiące przedsięwzięć kulturalnych, które podejmowali przez lata z myślą o czytelnikach, kiedy nawet ogarnięcie działań ostatniej dekady staje się już powoli niemożliwe? Dzieje się przecież u nas tak wiele i coraz więcej! W końcu po to jesteśmy! Przygotowania i realizacja wystawy kolejny raz utwierdziły nas w przekonaniu, jak trudną jest sztuka wyboru i kompromisu. Ale chodzą słuchy, że ekspozycji to nie zaszkodziło – kto ciekaw, a otwarcie zlekceważył lub zwyczajnie przegapił, ma szansę przekonać się w trakcie najbliższych dwóch miesięcy. Serdecznie ZAPRASZAMY do poszperania w Katalogu subiektywnym!

A teraz słówko o atrakcjach, bo nasi bywalcy wiedzą przecie, że każdy biblioteczny wernisaż takimi umajamy… Na tę niecodzienną, jubileuszową ekspozycję powołaliśmy do życia (być może nie jednorazowy) Okazjonalny Teatrzyk Książniczkowy, który przedstawił smakowite scenki z bibliotekarskiego życia. W roli Bibliotekarki Głównodowodzącej wystąpiła aktorka Teatru Dramatycznego w Płocku Hanna Chojnacka-Gościniak, a bardzo zręcznie kroku jej dotrzymały …sama dyrektor Książnicy Płockiej Joanna Banasiak oraz nasze dwie „funkcyjne” koleżanki – Elżbieta Dobroń i Bogumiła Tobota. Brawa zbierały po każdej scenie! Same natomiast rzęsiste brawa biły publiczności, która po zaimprowizowanej i błyskawicznej próbie, pełnym głosem i bez jednej fałszywej nuty odśpiewała z nami nieformalny, na okazjonalny użytek stworzony hymn (tekstu tu nie przytoczymy – jego znajomość niech pozostanie przywilejem na wernisażu obecnych!).

Ewa Lilianna Matusiak

O Autorze

Podobne Posty