26 czerwca Płock dołączył do miast, które uhonorowały „swoich” pisarzy ławeczką. Ta nasza jest oczywiście Ławeczką Broniewskiego i stanęła w ogrodzie Książnicy Płockiej. Tak jak inne tego typu obiekty, płocka ławeczka łączy funkcję symboliczną (umieszczono na niej podobiznę poety, fragment jego wiersza oraz panoramę miasta) i użytkową (można na niej po prostu usiąść i popatrzeć w dół Tumskiego Wzgórza), ale niestandardowy projekt – o antypomnikowej lekkości – czyni ją niepowtarzalną w skali całego kraju.
W uroczystym odsłonięciu Ławeczki Broniewskiego wzięło udział wielu znakomitych gości, w tym córka poety Maria Broniewska-Pijanowska, projektantka ławeczki Laura Wasilewska, kierowniczka Muzeum Władysława Broniewskiego w Warszawie Eliza Czapska, posłanka na sejm RP Elżbieta Gapińska, Zastępca Prezydenta Miasta Płock Zbigniew Siemiątkowski, dyrektor Delegatury Urzędu Marszałkowskiego Tomasz Kominek oraz reprezentujący Kwaterę Główną ZHP harcmistrz Grzegorz Woźniak. W ogóle z rozmaitych akcentów towarzyszących uroczystości ten harcerski – mocno związany i z młodzieńczą biografią Broniewskiego, i ze swoistym etosem towarzyszącym poecie przez całe życie – był zdecydowanie najsilniejszy.
Artystyczną część imprezy rozpoczął spektakl słowno-muzyczny „Piękna jesteś rzeko Wisło” w wykonaniu uczniów Szkoły Podstawowej nr 5 im. Władysława Broniewskiego w Płocku. Później Pani Maria dokonała oficjalnej inauguracji ławki – usiadłszy na niej w błysku fleszy i szumie oklasków. Po tym Uroczystym Usiądnięciu z ławeczki mogli zacząć korzystać – i czynili to z wielkim entuzjazmem – wszyscy inni goście ogrodu Książnicy Płockiej.
Ławeczka potwierdza nieustającą obecność Broniewskiego w pamięci społecznej i kulturowej miasta, dlatego drugą częścią uroczystości był wieczór poetycki, podczas którego poeci płoccy – którzy mogliby powiedzieć „My wszyscy z Niego” – czytali wiersze w hołdzie swemu patronowi. Było to spotkanie poetyckie wyjątkowe, ponieważ wystąpili na nim poeci wszystkich pokoleń i środowisk. Zabrzmiały także wiersze artystów już nieobecnych pośród nas, ale przecież na zawsze wpisanych w płocką tradycję poetycką. Tradycję wciąż żywą – czego Ławeczka Broniewskiego jest najlepszym z możliwych dowodów.
Maciej Woźniak